piątek, 6 lipca 2012

Nawadnianie a bieganie

Temperatura za oknem powyżej 30 stopni i dobrze bo wkońcu jest lato i jest ciepło dla zmarzluchów.
Ja osobiście wolę umiarkowaną temperaturę, ale nie ma złej pogody, można się tylko źle do niej przygotować lub ubrać. Swoją drogą czasami widząc na ścieżkach niektórych biegaczy, ubranych w dresy od kostek po szyję z których wychodzą siódme poty można ulec wrażeniu że koło podbiegunowe jest blisko.
Stąd chciałbym przekazać wszystkim czytającym trochę prawd o nawadnianiu w tak upalne lato.
Ile właściwie powinniśmy pić żeby się nie odwodnić ?
Nasze ciało to 60-70 % wody, dzięki czemu organizm reguluje ciepłotę ciała. Już strata 2-3% płynów w ilości do masy ciała może obniżyć wydolność aż o 20-30 % . Dlatego tak ważne jest utrzymanie właściwego bilansu wodnego w naszej machinie.
Przyjmuje się, że zapotrzebowanie na wodę podczas wysiłku wynosi ok. 1000 ml na każde 1000 kcal wydatku energetycznego. Musimy jednak pamiętać, że ważne jest nie tylko to, ile pijemy, ale również to, co pijemy. I tak wypijając kawę czy herbatę nie nawodnimy naszego organizmu, lecz pogłębimy odwodnienie, gdyż napoje te zwiększają "diurezę", czyli powodują wzmożone wydalanie moczu. Najlepszym rozwiązaniem jest picie napojów izotonicznych, gdyż oprócz wody z organizmu tracimy również sód, potas, wapń i magnez. Izotonik nam to rekompensuje. Apropo oto przepis na domowy izotonik:

Składniki :
  • 1/2 l wody wysoko zmineralizowanej
  • 2 łyżki miodu
  • szczypta soli
  • sok z cytryny
Do wody dodać wyciśnięty sok z cytryny, miód oraz sól, wymieszać. Bardzo dobrze smakuje schłodzony w lodówce ; )
Smacznego : )                                zdj.marta-gotuje.pl

Innym znanym i CENIONYM izotonikiem może być również,
                                                         zdj.menshealth.pl
W tym wypadku zalecany jest jednak umiar;)
Izotonik pozwoli nam uzupełnić brak bardzo ważnego dla naszych mięśni sodu, a co za tym idzie uchroni nas przed skurczami i pozwoli na magazynowanie wody. 
Pijmy powoli i małymi ilościami, nie 1,5 litra na raz, najlepiej 150 ml płynu co 15 minut. 
Najlepiej nie dopuścić do suchości i uczucia pragnienia, nie omijać punktów odżywania podczas biegów, bo może być problem z ukończeniem biegu.
Dla osób chcących zostawić na trasie biegowej trochę zbędnych kilogramów, cenną wskazówką może okazać się również fakt, że na spalenie grama tłuszczu potrzeba 50 gram wody.

Kończąc należy wskazać na słynne : 

"Człowiek nie wielbłąd napić się musi" .


Z innej beczki po Euro 2012 , polecam można się pośmiać: http://www.pudelek.pl/artykul/41455/balotelli_sensacja_internetu/













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz